top of page

Zakończyliśmy sezon 2023

Fundacja Ocean Marzeń zakończyła trzynasty sezon żeglarski, w którym wzięło udział 300 wychowanków domów dziecka z całej Polski. Dla dzieci i młodzieży z pieczy zastępczej zaangażowanie w Młodzieżowy Program Edukacji Żeglarskiej to szansa nie tylko na aktywne spędzanie czasu, ale też możliwość wieloletniego rozwijania pasji żeglarskiej, a nawet zdobycia konkretnego zawodu.


Domy dziecka w Polsce borykają się z wieloma trudnościami, starając się pomóc dorosnąć swoim wychowankom. Placówki są niedofinansowane, chociaż może się wydawać, że państwowe środki przekazywane na wychowanków są wysokie. Trzeba jednak zauważyć fakt, że większość dzieci, która trafia do domów dziecka była dotknięta traumami, a w najlepszym wypadku zaniedbaniem ze strony rodziców biologicznych. W rezultacie dzieci, które trafiają do placówki mają szereg trudności natury psychicznej, problemy z samoakceptacją, samooceną a niekiedy upośledzenia i liczne syndromy, które utrudniają im funkcjonowanie na co dzień. W wyniku tego często nie umieją stworzyć planu na samodzielną przyszłość, mierzą się z niedostosowaniem społecznym i powielają schematy z domów, z których ich zabrano.


Widząc wyzwania i potrzeby wychowanków domów dziecka związane z wchodzeniem w samodzielne, dorosłe życie, Fundacja Ocean Marzeń stworzyła Młodzieżowy Program Edukacji Żeglarskiej, którego celem jest przeciwdziałanie niedostosowaniu społecznemu młodzieży ze środowisk zagrożonych. Staramy się wspierać młodzież w zdobywaniu praktycznych kompetencji i umiejętność społecznych, poprzez żeglarstwo. Na pokładzie jachtów fundacji, pod okiem naszej kadry, młodzi ludzie mogą odnaleźć w sobie pasję do sportu, budować przyjacielskie relacje i realizować swoje marzenia o podróżach, ale także o pracy związanej z zainteresowaniami, w roli sternika, wychowawcy czy instruktora, a w przyszłości technika mechanika, nawigatora, czy hotelarza okrętowego.



Możliwość bezpłatnego udziału dzieci w rejsach i szkoleniach, to dla prawie 30 placówek z całej Polski nie tylko sposób na aktywne spędzenie czasu raz w roku. Dzieci, które rozpoczynają z nami żeglarską przygodę mają możliwość uzyskania stypendium, które otwiera przed młodymi adeptami szereg dróg na przyszłość. Starsi koledzy uczą swoje załogi żeglarstwa bazując na własnych doświadczeniach. Młodzi zarażają się pasją i chcą kontynuować doskonalenie umiejętności, zdobywać kolejne stopnie żeglarskie a nawet pracować w zawodach związanych z wodą. “Nasi podopieczni stoją już pierwszego dnia rejsu za sterami jachtów żaglowych - mówi kapitan Adam Wiśniewski, Prezes Fundacji - To daje im poczucie, że ktoś w nich wierzy… ufa, że sobie poradzą, że mają w sobie moc sprawczą. W trakcie trwania rejsu dzieci poznają geografię Mazur, uczą się pracy na pokładzie, są odpowiedzialni za porządek na i pod pokładem, zaprowiantowanie. Uczą się gotować dla całej załogi. Warunki wymagają od młodych kadetów, którzy mają dopiero po kilkanaście lat, wielkiej dyscypliny i współpracy. Nowe warunki w jakich się znajdują wybijają ich często z utartych schematów, buntowniczych czy niezaradnych zachowań. I wbrew pozorom te dzieci dają sobie świetnie radę”. Żeglarstwo nie jest dla każdego i nie każde dziecko chce kontynuować przygodę z naszą fundacją. Ale dla nas ważne jest, żeby każdemu dać szansę poznania czegoś nowego, żeby następnie mógł świadomie wybrać, i też większość wychowanków wybiera ścieżkę kadeta.


Kadra Fundacji kładzie wielki nacisk na to, by pasja do żeglarstwa, która rozpali się w młodym człowieku po pierwszym rejsie, nie zgasła w ciągu długich miesięcy roku szkolnego. Staramy się by pozytywne doświadczenia zdobyte na jachcie, mogły być kontynuowane, a umiejętności doskonalone. Dlatego każdy wychowanek fundacji, który wyraża chęć dalszego poznawania żeglarstwa, ma możliwość uczestnictwa w szkoleniach żeglarskich w bazie nad Zalewem Zegrzyńskim pod Warszawą. Nie są to zwykłe 8 czy 10-dniowe szkolenia, jak w tradycyjnych szkołach żeglarstwa. W ramach Młodzieżowego Programu Edukacji Żeglarskiej, są one specjalnie przystosowane do możliwości wychowanków fundacji i trwają prawie 3 tygodnie. Jest to czas, kiedy młody człowiek musi zmierzyć się ze swoimi ograniczeniami, nauczyć się nie zrażać porażkami. Staramy się pokazywać, że to, że coś nie wyszło kilka lub kilkanaście razy, nie znaczy, że już nigdy się nie uda. Fundacja wydłużyła czas trwania szkoleń, by podopieczni nie zatrzymywali się na etapie zwątpienia we własne siły, tylko mieli czas próbować, aż wypracowane umiejętności wejdą im w nawyk. Takie podejście do nauki młodych ludzi daje efekty. Zdawalność naszych podopiecznych na patent Żeglarza Jachtowego wynosi ponad 90% (nie zdaje zwykle tylko 1 osoba z 10 osobowego kursu). Radość na twarzach tych dzieci jest dla nas bezcenna, bo są to osoby, które niejednokrotnie mają słabe oceny w szkole, niską frekwencję z obawy przed porażką i zdarza im się powtarzać klasę. Kiedy widzimy jak rosną im skrzydła po zdanym egzaminie na żeglarski patent, odnawia się w nas wiara, że każdy kto włoży odpowiedni do swoich możliwości wkład pracy, osiągnie zamierzony cel. Liczy się cierpliwość- nie tylko naszych podopiecznych, ale także, a może przede wszystkim nasza czyli ludzi, którzy fundację tworzą i wspierają. A po pierwszym zdobytym patencie w dzieciach tych dokonuje się mała zmiana, którą należy pielęgnować, stawiając wyżej kolejną poprzeczkę - morze.


W bazie szkoleniowej w Gdańsku, na pokładzie jachtów morskich kadeci Fundacji Ocean Marzeń szkolą się na stopnie morskie. Tutaj odbywają się szkoły pod żaglami, gdzie w czasie miesięcznych rejsów załoganci muszą stawić czoła swoim słabościom. Wiatr i sól we włosach po kilku tygodniach spędzonych na Bałtyku odmienia człowieka. Trud marynarskiego życia sprawa, że z młodzieńca, dla którego problemem było wyjście na poranny apel o konkretnej godzinie, zrobienie herbaty, czy współpraca z innymi kształtuje się pełnoprawny, odpowiedzialny załogant, z którym możemy wspólnie podejmować decyzje dotyczące poprawy logistyki rejsu, czy zaprowiantowania, ale także powierzyć mu konkretne zadania. Nasi wychowankowie są wielokrotnie chwaleni za swoją odpowiedzialną, zaangażowaną postawę i rzetelność wykonanych zadań. Jakie to inne od tej wyuczonej bezradności, z którą stykamy się często na początku naszej wspólnej stypendialnej drogi. W oczach naszych podopiecznych, po kilku wspólnych sezonach widać żeglarski płomień, który mamy nadzieję ciężko będzie ugasić i rozniesie się na inne obszary ich dorosłego, samodzielnego życia.



Fundacja Ocean Marzeń w sezonie 2023:

W sezonie 2023, w czasie 40 szkoleń i rejsów na pokładach naszych jachtów wzięło udział ponad 300 uczestników, z 27 domów dziecka z całej Polski. Sezon rozpoczęliśmy od następujących działań:

- 2 szkolenia dla 30 wychowanków z woj. Mazowieckiego;

- 5 tygodniowa Szkoła Pod Żaglami w kwietniu 2023 - rejs socjoterapeutyczny, którą organizujemy wraz z Młodzieżowym Ośrodkiem Socjoterapii nr 1 w Łomiankach. Na pokładzie żaglowca Generał Zaruski, nasi podopieczni uczą się i zdobywają morskie doświadczenie. Odwiedzają takie porty jak Oslo, Kopenhaga, Sztokholm, czy Tallin;

- 10 rejsów wędrownych na Mazurach, na wiosnę w których wzięło udział 100 wychowanków wraz z 20 opiekunami z całej Polski;

- szkolenia na Zegrzu, w lipcu, dla 15 wychowanków na stopnie żeglarskie;

- 4 rejsy w ramach półkolonii dla 40 dzieci z Domów Dziecka z Warszawy i okolic, w sierpniu;

- szkolenie 50 kadetów na stopień Jachtowego Sternika Morskiego na naszym jachcie morskim FLOT, na Zatoce Gdańskiej.


8 wyświetleń0 komentarzy

Commentaires


Z pokładu Fundacji

bottom of page